TRZY PUNKTY JADĄ DO KRAKOWA
W meczu jedenastej kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał 0:1 z Wisłą Kraków.
Dzięki temu krakowianie przeskoczyli zabrzan w tabeli.
W pierwszej połowie kilkukrotnie zagotowało się pod bramkami obu ekip. Jednak swoim kunsztem popisywali obaj bramkarze. Zarówno doświadczony Sandomierski i młody Biegański nie dali się zaskoczyć w żadnej sytuacji.
Wśród gospodarzy najlepsze okazje mieli Krawczyk i Kubica.
Zdecydowanie lepiej drugą część meczu zaczęli krakowianie.
Już w 50 minucie przed polem karnym zabrzan, do bezpańskiej piłki dopadł Michal Frydrych. Czech oddał silny strzał, który odbity od Gryszkiewicza całkowicie zmylił Sandomierskiego. Wisła objęła prowadzenie. Trzysta sekund później powinien być remis. Świetnie z prawego skrzydła zacentrował Dadok, ale Podolski strzelił obok bramki Wisły.
Po objęciu prowadzenia Wiślacy nastawili się na obronę korzystnego rezultatu. W tym czasie podopieczni trenera Urbana próbowali konstruować akcje w ataku pozycyjnym.
Niestety nie przyniosło to efektu bramkowego, Wisła wygrała dziś w Zabrzu.
Następny mecz Górnicy zagrają za tydzień w Gdańsku z Lechią.
Górnik : Sandomierski – Wiśniewski (kpt), Janicki, Gryszkiewicz – Dadok, Kubica (79’ Wojtuszek), Manneh, Janża – Podolski, Krawczyk (71’ Nowak), Jimenez
Wisła K. : Biegański – Szota, Uryga, Sadlok (kpt), Hanousek – Frydrych, Starzyński (87’ Yeboah), Skvarka (90’ Kuveljic), Żukow, Młyński (46’ Szot) – Brown Forbes (69’ Kliment)
żółte kartki : Gryszkiewicz
sędzia : Bartosz Frankowski
autor : Łukasz Osikowicz