Eskortowali kobietę do chorej nieprzytomnej mamy
Zabrzańscy policjanci ruchu drogowego uczestniczyli w niecodziennej interwencji. Eskortowali samochód osobowy 34-letniej kobiety, która spieszyła z pomocą swojej matce. Dzięki szybkiemu działaniu mundurowych, pomoc dla schorowanej seniorki dotarła na czas.
We wtorek policjanci zabrzański drogówki: starszy sierżant Przemysław Rytych i starszy posterunkowy Grzegorz Cheba pełnili służbę na drodze krajowej numer 88. W trakcie patrolu zauważyli skodę, która przekroczyła dopuszczalny limit prędkości. Samochód został zatrzymany do kontroli, a jego kierowcą okazała się 34-letnia mieszkanka Bytomia. W trakcie czynności kobieta była bardzo roztrzęsiona i zapłakana. Poinformowała policjantów, iż przekroczyła dozwoloną prędkość, ponieważ śpieszy się do swojej matki, która mieszka w Gliwicach. Okazało się, że kobieta jest schorowana, cierpi między innymi na padaczkę i nie odbiera od niej telefonu. Policjanci natychmiast zdecydowali się pomóc kobiecie, eskortując ją do miejsca zamieszkania matki. Po dojechaniu na miejsce weszli do mieszkania, gdzie w łazience zastali nieprzytomną matkę 34-latki. Policjanci udzielili jej pomocy, a na miejsce wezwano ratowników medycznych. Jeszcze przed ich przyjazdem seniorka odzyskała przytomność. Kobieta trafiła do szpitala.